W zeszłym sezonie Maciej Fijałek reprezentował barwy zespołu AZS Stal Nysa, z którym wywalczył mistrzostwo ligi. W tym roku zdecydował się przenieść do beniaminka I ligi UMKS Kęczanina Kęty. - Decyzja zmiany klubu nie była łatwa - powiedział Maciej Fijałek.
- Przede wszystkim wróciłem w swoje rodzinne strony. Oferta z Kęt była na tyle ciekawa, że zdecydowałem się ją przyjąć. W Kęczaninie czuję się bardzo dobrze. Atmosfera w klubie jest dobra. Tworzymy ciekawy, młody zespół i jak tylko dołożymy do tego naszą dobrą grę, to będzie naprawdę nieźle - przyznał Fijałek.
Zawodnicy przygotowania do sezonu rozpoczęli już na początku sierpnia. Najpierw trenowali w Kętach, a następnie udali się na 10-dniowy obóz do Mrzeżyna. W czasie przygotowań rozegrali kilka meczów sparingowych oraz wzięli udział w trzech turniejach. - Myślę, że podczas tych spotkań nasza gra wyglądała całkiem fajnie - podsumował rozgrywający. - Wygrane w dwóch turniejach bardzo nas cieszą. Oczywiście przed nami jest jeszcze dużo pracy do zrobienia. W zespole mamy sporo nowych zawodników i potrzebujemy czasu na zgranie. Jestem pewien, że z każdym następnym meczem będzie już tylko lepiej.
W połowie września siatkarze Kęczanina Kęty okazali się najlepsi w XI Międzynarodowym Turnieju Piłki Siatkowej Mężczyzn „Beskidy 2012" zorganizowanym przez BBTS Bielsko-Biała i bielski Urząd Miasta. W zawodach udział wzięło pięć pierwszoligowych polskich zespołów oraz czołowe drużyny ligi słowackiej i austriackiej. Po turnieju Maciej Fijałek został wybrany najlepszym rozgrywającym turnieju i otrzymał prestiżową nagrodę im. Henryka Kubicy.
Na inaugurację I ligi mężczyzn 6 października UMKS Kęczanin Kęty na własnym parkiecie podejmie MKS Cuprum Mundo Lubin. - Liga w tym sezonie będzie bardzo wyrównana i ciężka. Jednak mam nadzieję, że uda nam się zająć jak najwyższe miejsce i trochę w niej namieszać - powiedział Maciej Fijałek.
Karolina Szewczyk/pzps.pl |