- Na pewno mamy silny zespół z dużymi aspiracjami. Chcemy w Kazaniu uzyskać dobry wynik – mówił przed odlotem na Letnią Uniwersjadę trener polskich siatkarzy Radosław Panas. W środę zakończyli oni krótkie zgrupowanie w Warszawie.
Dziesięciu zawodników z kadry na Uniwersjadę ma za sobą występy w PlusLidze. Niektórzy jak Karol Kłos grali w reprezentacji kraju lub byli powoływani do kadry narodowej. Kacper Popik grał w I lidze, a Wojciech Włodarczyk w austriackiej ekstraklasie.
- Zawodnicy są świadomi swoich możliwości. Do Kazania lecą w określonym celu. W pierwszym spotkaniu w sobotę zagramy z Chinami i mecz otwarcia może okazać się kluczowy. Jest to silny zespół i na pewno zechce włączyć się do walki o czołowe lokaty – dodaje trener Panas.
Polski szkoleniowiec podkreśla, że ważne będzie pierwsze miejsce w grupie. – Awans uzyskają dwa zespoły. W dalszej części rywalizacji trafiamy na rywali z grupy, w której gra Rosja. Gospodarze bardzo prestiżowo podchodzą do Uniwersjady. Zebrali mocny skład z zawodnikami, którzy grali w reprezentacji. Rosyjski zespół z pewnością będzie pierwszy w swojej grupie. Dlatego trzeba wygrać swoją, żeby ominąć trudnego przeciwnika – mówi Radosław Panas.
Polscy siatkarze-studenci będą mieli jeszcze w grupie Brazylijczyków. – Między tymi trzema zespołami rozstrzygnie się chyba sprawa walki o dwa czołowe miejsca w grupie – zakończył Radosław Panas.
Polska na Letnią Uniwersjadę w Kazaniu: Grzegorz Łomacz, Kacper Popik, Grzegorz Bociek, Wojciech Żaliński, Miłosz Hebda, Wojciech Ferens, Krzysztof Wierzbowski, Wojciech Włodarczyk, Piotr Hain , Karol Kłos, Maciej Zajder, Damian Wojtaszek.
Eugeniusz Andrejuk - pzps.pl
fot. Marcin Miłek |