Libero Marcin Mierzejewski i przyjmujący Marek Wawrzyniak z uzupełnili skład naszej I-ligowej drużyny.
Marcin Mierzejewski jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem naszego klubu. Poza nieprzerwaną grą w ostatnich 8 sezonach w Plus Lidze Siatkówki ma za sobą również sporo medali seniorskich i juniorskich mistrzostw Polski, w tym srebrny z 2005 roku w barwach AZS Olsztyn. Zawodnik może również pochwalić się kilkoma medalami mistrzostw kraju w piłce siatkowej plażowej juniorów - 2 złote krążki, a nawet udziałem w Mistrzostwach Świata i Europy w tej dyscyplinie. Wychowanek AZS Olsztyn urodził się 4 stycznia 1982 roku. Przez ostatnie dwa sezony reprezentował barwy swojego macierzystego klubu Indykpolu AZS Olsztyn. Wcześniej, w latach 2006-2010 był zawodnikiem zespołu Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, z którą to drużyną zajmował 4 i 6 miejsca w PLS. W najwyższej klasie rozgrywkowej nowy libero Kęczanina występował również w Gwardii Wrocław (2005/2006) i AZS Olsztyn (2004/2005). Wcześniej reprezentował barwy Gwardii Szczytno i AZS II Olsztyn. W swojej karierze zawodnik stawał po jednej stronie siatki z takimi siatkarzami jak Paweł Zagumny, Paweł Papke, Marcin Możdzonek, Michał Bąkiewicz, Michał Ruciak czy Kuba Jarosz. Marcin ma 182 cm wzrostu, jest żonaty i ma dwie córki - Julię i Maję.
Przyjmujący, Marek Wawrzyniak (196 cm) urodził się 15 stycznia 1987 roku w Olsztynie i z tym miastem do sierpnia 2009 roku była związana jego przygoda z siatkówką. Klub w tym czasie zmienił kilkukrotnie nazwę na PZU AZS, Mlekpol AZS, AZS UWM Olsztyn. W 2009 roku zawodnik trafił na krótko do Ślepska Suwałki, jednak jak sam przyznaje był to tylko epizod w jego karierze. Z Suwałk przeniósł się następnie do pobliskiego Pronaru Hajnówka, głównie ze względu na pracę z doświadczonym trenerem Pawłem Blombergiem. Ostatni sezon spędził w Krispolu Września. W karierze Marka brak znaczących sukcesów jednak jak sam przyznaje dużym osiągnięciem dla niego był fakt dostania się do dwunastki AZS Olsztyn na dwa sezony. Miał wtedy możliwość zagrania w kilku spotkaniach w PLS oraz trenowania z najlepszymi jego zawodnikami, takimi jak Paweł Zagumny, Paweł Papke, Wojtek Grzyb czy Grzegorz Szymański.
Już w najbliższy poniedziałek odbędzie się pierwszy trening I-ligowców w Kętach. Natomiast w sobotę, 4 sierpnia razem z grupą ponad 80 młodych siatkarzy i siatkarek trenujących we wszystkich grupach prowadzonych przez UMKS Kęczanin wyjadą oni na coroczny obóz treningowy do Mrzeżyna.
Skład drużyny UMKS Kęczanin Kęty w sezonie 2012/2013: rozgrywający – Maciej Fijałek, Marcin Kapuśniak przyjmujący - Mateusz Błasiak, Jakub Gaweł, Stanisław Wawrzyńczyk, Marek Wawrzyniak atakujący – Igor Walczykowski, Jonasz Biegun, Kordian Szpyrka środkowi - Jacek Faron, Dariusz Kubica, Michał Mysera, Paweł Pietraszko libero - Marcin Mierzejewski
Michał Mysera: Największy sukces jeszcze przede mną
Zapraszamy do lektury wywiadu z nowym środkowym bloku Kęczanina Kęty - Michałem Myserą.
Skąd u Ciebie zainteresowanie siatkówką? W siatkówkę grała moja mama i to ona zaraziła mnie tym sportem. W domu już od najmłodszych lat odbijałem piłkę pod okiem rodziców. Gdy w Łodzi została otwarta Szkoła Mistrzostwa Sportowego, mama namówiła mnie abym spróbował swoich sił na treningach. Na początku traktowałem treningi jako zabawę aż narodziła się z tego miłość i pasja. Obecnie bez siatkówki chyba nie umiałbym już normalnie funkcjonować.
Siatkówka dla Ciebie to bardziej pasja czy zawód? Czym byś się zajmował gdyby nie ona? Oczywiście, że pasja. Uważam, że dzięki siatkówce mogę połączyć przyjemne z pożytecznym. Poświęcam jej mnóstwo czasu i zapału, ale robię to, co naprawdę sprawia mi przyjemność. Sport staram się pogodzić z nauką, studiuje administracje, sadzę że gdyby nie siatkówka to może siedziałbym za biurkiem w jakimś urzędzie.
Co uważasz za swój największy sportowy sukces? Liczę, że ten największy jest jeszcze przede mną ... a do tej pory najbardziej udanym sezonem było v-ce mistrzostwo Młodej Ligi i możliwość pracy z pierwszym zespołem Skry Bełchatów.
Skąd pomysł na przyjście do Kęt i grę w Kęczaninie? To bardzo ciekawy i perspektywiczny zespół, a także uczciwa organizacja klubu. Myślę, że Kęty to idealne miejsce do ciężkiej pracy i rozwijania swoich umiejętności. Będzie to dla mnie nowe wyzwanie i mam nadzieje, że spędzę tu cudowne chwile.
Nie masz obaw przed całkiem nową drużyną, do tego beniaminkiem ligi, przed nowymi trenerami, miastem i kibicami? Nie mam obaw. Wiem, że muszę dawać z siebie wszystko, a wtedy zarówno ja, jak i drużyna będziemy szli do przodu. Co do tego, że jesteśmy beniaminkiem, to nie ma co się przejmować. W pierwszej lidze drużyny grające z sercem mają szansę wygrywać z najlepszymi.
Jak według Ciebie wyglądają szanse Kęczanina w pierwszym sezonie na zapleczu Plus Ligi? Które miejsce by Cię satysfakcjonowało po sezonie, które wziąłbyś w ciemno? Nie będę się bawił w bukmachera. Nigdy nie lubię obstawiać wyników ale wierzę, że nie zawiedziemy kibiców i samych siebie i pokażemy naprawdę ładną i skuteczna siatkówkę. Jeśli tak będzie to efekty punktowe też będą.
Podobno dobrze znasz język francuski. Skąd to zainteresowanie? Uczęszczałem do liceum o profilu humanistyczno-francuskim. Odkąd pamiętam Polski był dla mnie dużo większym sprzymierzeńcem niż matematyka. Akurat moja szkoła średnia słynęła z nauki języka francuskiego, więc właśnie ten język zdawałem na maturze.
Czego życzy sobie Michał Mysera przed sezonem 2012/2013? Zdrowia i udanego sezonu w Kętach!!!
W takim razie zdrowia i udanego sezonu w Kętach! Dziękuję za rozmowę.
Dzisiaj (9 lipca) w godzinach popołudniowych nasze miasto odwiedzili reporterzy TVN24. Dziennikarze przyjechali do Kęt żeby z przedstawicielami i najmłodszymi wychowankami Uczniowskiego Międzyszkolnego Klubu Sportowego „Kęczanin” porozmawiać o fenomenie polskiej siatkówki i szkoleniu sportowym dzieci.
Jak można zaobserwować w ostatnich latach to piłka siatkowa staje się naszym sportem narodowym, wypierając futbol. Jej popularność z pewnością wzrośnie również po wczorajszej wygranej Polaków w Lidze Światowej.
Kęty nieprzypadkowo znalazły się na reporterskiej trasie TVN24. Miejscowy klub święci sukcesy tak w rozgrywkach centralnych (w tym sezonie seniorzy „Kęczanina” awansowali do I ligi), jak i w szkoleniu dzieci (udział „dwójki” UMKS Kęczanin w turnieju barażowym o awans do ogólnopolskiego finału Kinder+Sport 2012). O tym, jak długa i żmudna jest droga po sportowe trofea i jak ważną rolę pełni tu praca od podstaw z najmłodszymi przed kamerą opowiedzieli Marek Błasiak i Maciej Gruszka.
Reportaż będą mogli Państwo obejrzeć już dzisiaj o godzinie 21.30 w magazynie TVN24 „Polska i Świat”. Zapraszamy!
Kolejnym siatkarzem, który wzmocnił Kęczanina Kęty przed inauguracyjnym sezonem w I lidze został 24-letni Michał Mysera. Nowy środowy bloku naszego klubu mierzy aż 206 cm. Jest wychowankiem SMS-u Łódź, z którego w 2006 przeniósł się do Skry Bełchatów. W latach 2006-2009 występował na I-ligowych parkietach w drużynie ESK Skra. W 2010 roku znalazł się w kadrze pierwszej drużyny oraz uczestniczył w rozgrywkach Młodej Plus Ligi, gdzie był kapitanem bełchatowskiego zespołu (w drużynie występował m.in. z Igorem Walczykowskim). W ostatnim sezonie na zasadzie wypożyczenia trafił do I-ligowej drużyny GTPS Gorzów Wielkopolski, gdzie był zawodnikiem podstawowej szóstki. Niestety mimo utrzymania w I-ligowej stawce klub wycofał się z rozgrywek, a swoje miejsce sprzedał Camperowi Wyszków.
Pierwszy zespół UMKS-u Kęczanin opuścił natomiast Bartosz Gliniecki, który najprawdopodobniej tak jak Tomasz Mamica i Paweł Muchewicz wzmocni drużynę, która wyrasta na głównego faworyta do II-ligowego awansu, czyli andrychowski MKS.
W dalszym ciągu trwają rozmowy z zawodnikami na pozostałych pozycjach, w tym z nowym libero.
Aktualny skład drużyny UMKS Kęczanin Kęty w sezonie 2012/2013: rozgrywający – Maciej Fijałek, Marcin Kapuśniak przyjmujący - Mateusz Błasiak, Jakub Gaweł, Stanisław Wawrzyńczyk atakujący – Igor Walczykowski, Jonasz Biegun, Kordian Szpyrka środkowi - Jacek Faron, Dariusz Kubica, Michał Mysera, Paweł Pietraszko
Nowym środkowym naszego klubu został Paweł Pietraszko. Urodzony 5 października 1990 roku zawodnik mierzy 201 cm. Paweł jest wychowankiem zespołu Azymek Zdzieszowice, z którego trafił do MOS Opole, a następnie do MMKS Kędzierzyn-Koźle i KU AZS Politechnika Opolska Opole. Zawodnik ostatni sezon spędził w II-ligowej drużynie Karpat Krosno, gdzie zbierał bardzo dobre opinie o swojej grze.
Krótki wywiad z nowym atakującym UMKS Kęczanin Kęty - Igorem Walczykowskim.
Co skłoniło Cię do podpisania kontraktu z beniaminkiem z Kęt? Po odejściu z Siedlec zacząłem rozglądać się za nowym klubem. Po wejściu do 1-wszej ligi Kęczanina pomyślałem, że byłoby to dobre dla mnie rozwiązanie. Po rozmowach i ustaleniu warunków zostałem nowym atakującym Kęczanina z czego bardzo się cieszę .
Miałeś okazję już poznać Kęty w 2007 roku. Jak wspominasz tamten pobyt? Pobyt w Kętach wspominam bardzo mile. Trudno wspominać inaczej po zdobyciu Mistrzostwa Polski Kadetów. Było to dla mnie niesamowite przeżycie i mam nadzieje, że po tym sezonie wspomnienia będę miał podobne.
Jaka rzecz związana z Kętami, najbardziej utkwiła Ci w pamięci? Kęty przede wszystkim zapamiętałem z dwóch rzeczy: pierwsza z nich to pełna hala kibiców dopingująca swoją drużynę - dla młodego zawodnika jakim wtedy byłem była to wielka sprawa. Mam nadzieję, że będzie i tak w tym roku, a druga sprawa to doskonała organizacja i profesjonalne podejście organizacyjne.
Jak oceniasz szansę Kęczanina w pierwszej lidze? Wiadomo, że po awansie do pierwszej ligi nie jest łatwo. Drużyna w drugiej lidze była już mocnym zespołem a przy kilku wzmocnieniach jakie przeprowadził i planuje Zarząd klubu uważam, że nie mamy się czego obawiać . Jesteśmy młodym zespołem i każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony. Gdy wszyscy się ze sobą zgrają uważam, że o utrzymanie będziemy spokojni a jeśli ugramy coś więcej to nasze.
Jakie cele stawiasz przed sobą na najbliższy sezon? Jeśli chodzi o moje indywidualne cele to przede wszystkim chce dalej się rozwijać , chce ciężko pracować i poprawiać swoje umiejętności aby być coraz lepszym. Gra w 1-wszej lidze w Kętach pozwoli mi z pewnością na dalszy rozwój.
Jak masz zamiar spędzać czas poza treningami i grą w klubie? Z pewnością dużo tego czasu nie będzie ale na pewno będę starał się kontynuować swoją edukację. W tym roku bronie licencjat i zrobię wszystko aby pogodzić treningi ze studiami magisterskimi.
Czy miałeś okazję spotkać na parkiecie zawodników, którzy w nadchodzącym sezonie będą grać w Kęczaninie? Jak ich oceniasz? Wielu chłopaków pamiętam jeszcze z Mistrzostw Polski Kadetów w 2007r. Wtedy to oni stanowili o sile zespołu. Jeżeli chodzi o transfery tego sezonu to mogę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że będę miał okazję trenować u boku takich zawodników.
Czego życzyć nowemu siatkarzowi Kęczanina? Wygrania ligi i zdrowia które w tym pomoże !!!
Dziękuję za rozmowę i życzę Ci zdrowia oraz spełnienia wszystkich założonych celów z Kęczaninem.
W minioną sobotę 23 czerwca w Krakowie odbyło się walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze, podczas którego wybrano nowego prezesa Małopolskiego Związku Piłki Siatkowej. Nowym sternikiem związku został Andrzej Lemek, który jest także szefem polskich sędziów. Zastąpił on na tym stanowisku Stanisława Litwina, który kierował małopolską siatkówką od 1980 roku. Wybrano również nowy skład zarządu związku w którym znalazł się m.in. Marek Błasiak. Obok prezesa naszego klubu we władzach MZPS zasiądą w najbliższej kadencji Dariusz Pomykalski (Pogoń Proszowice), Janusz Pasiut (Poprad Stary Sącz), Krzysztof Zubik (MOS Chrzanów), Stanisław Pajor (Dunajec Nowy Sącz), Grzegorz Jeżowski (Muszynianka Muszyna), Zdzisław Śpiewla (przewodniczący Wydziału Sędziowskiego), Tomasz Piechota (Maraton Krzeszowice), Grzegorz Stareńczak (MKS MOS Wieliczka) oraz Paweł Wójcik (Wawel Kraków).
Przed wyborem zarządu nagrodzono zespoły, które w minionym sezonie osiągnęły najlepsze wyniki sportowe w małopolsce. Za awans do I ligi mężczyzn puchar otrzymał nasz klub - UMKS Kęczanin Kęty, a za awans do I ligi kobiet Wisła Kraków. Przy okazji nagrodzono również najlepszego trenera roku. Został nim Dariusz Pomykalski z Pogoni Proszowice, który wprowadził do finałów mistrzostw Polski zespoły młodziczek i kadetek, zajmując w obu szóste miejsce.
Marek Błasiak został także wybrany do grona delegatów PZPS.
Prezesowi Andrzejowi Lemkowi oraz nowemu zarządowi Małopolskiego Związku Piłki Siatkowej życzymy wszelkiej pomyślności oraz satysfakcji ze sprawowania funkcji.
Libero Marcin Mierzejewski i przyjmujący Marek Wawrzyniak z uzupełnili skład naszej I-ligowej drużyny.
Dzisiaj (9 lipca) w godzinach popołudniowych nasze miasto odwiedzili reporterzy TVN24. Dziennikarze przyjechali do Kęt żeby z przedstawicielami i najmłodszymi wychowankami Uczniowskiego Międzyszkolnego Klubu Sportowego „Kęczanin” porozmawiać o fenomenie polskiej siatkówki i szkoleniu sportowym dzieci.
Kolejnym siatkarzem, który wzmocnił Kęczanina Kęty przed inauguracyjnym sezonem w I lidze został 24-letni Michał Mysera. Nowy środowy bloku naszego klubu mierzy aż 206 cm. Jest wychowankiem SMS-u Łódź, z którego w 2006 przeniósł się do Skry Bełchatów. W latach 2006-2009 występował na I-ligowych parkietach w drużynie ESK Skra. W 2010 roku znalazł się w kadrze pierwszej drużyny oraz uczestniczył w rozgrywkach Młodej Plus Ligi, gdzie był kapitanem bełchatowskiego zespołu (w drużynie występował m.in. z Igorem Walczykowskim). W ostatnim sezonie na zasadzie wypożyczenia trafił do I-ligowej drużyny GTPS Gorzów Wielkopolski, gdzie był zawodnikiem podstawowej szóstki. Niestety mimo utrzymania w I-ligowej stawce klub wycofał się z rozgrywek, a swoje miejsce sprzedał Camperowi Wyszków.
W minioną sobotę 23 czerwca w Krakowie odbyło się walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze, podczas którego wybrano nowego prezesa Małopolskiego Związku Piłki Siatkowej. Nowym sternikiem związku został Andrzej Lemek, który jest także szefem polskich sędziów. Zastąpił on na tym stanowisku Stanisława Litwina, który kierował małopolską siatkówką od 1980 roku. Wybrano również nowy skład zarządu związku w którym znalazł się m.in. Marek Błasiak. Obok prezesa naszego klubu we władzach MZPS zasiądą w najbliższej kadencji Dariusz Pomykalski (Pogoń Proszowice), Janusz Pasiut (Poprad Stary Sącz), Krzysztof Zubik (MOS Chrzanów), Stanisław Pajor (Dunajec Nowy Sącz), Grzegorz Jeżowski (Muszynianka Muszyna), Zdzisław Śpiewla (przewodniczący Wydziału Sędziowskiego), Tomasz Piechota (Maraton Krzeszowice), Grzegorz Stareńczak (MKS MOS Wieliczka) oraz Paweł Wójcik (Wawel Kraków).
